Holistyczna Medycyna - UZDRAWIANIE C-iała U-mysłu i D-uszy : Listopad

Listopad ↔ Marzec to Czas kiedy na Ziemi przeważa Cień nad Światłością.

Cień Ducha Ziemi, namacalnie Pokazuje:
✔ jak jedni ze Strachu, w zamartwianiu się, w zawstydzeniu, bez Nadziei i Wiary oraz bez Sił zapadają w jeszcze głębszy Sen, wpadając w Próżnie, poszerzając swój własny Cień, a nie Aurę.
✔ Walczą z samymi sobą (Myślami, Uczuciami i Emocjami), a także ze Światem i Przechodniami, wpadając w nie opanowaną i fanatyczną panikę i złość.
✔ Tych którzy przeklinają Wieczne Życie, Naturalnie jeszcze bardziej oddalając się od Rzeczywistego Życia i Jądra Światła Tworząc chwiejny Grunt.
✔ Jak wielu Wybudza się do Życia, poszukując Energii, aby swego Ducha wznieść ponad Dramatyzm i Dualizm.
✔ Nabierają Sił na dalszy Rozwój. Regenerują się oraz zmieniają tok Myślenia.

Obudzeni ze Snu, mają Świadomość samych siebie oraz Wiarę w siebie. Każdą Chwilę traktują jak Świętą i Niepowtarzalną. Nie tracą Energii i Czasu, aby Mentalnie... zatrzymywać się w przeszłych lub przyszłych Chwilach. Starają się nie Analizować co będzie lub co było. Nie gonią na siłę za czymś, co jest ulotne. Nie harują a Tworzą z Radością to, co Serce szepcze. Jednoczą sie w imię Wiary w Miłość, ku Wolności i Pokoju. Wiedzą, że Życie jest ciągłą Zmianą (tak jak Natura, która zmienia się każdej pory Roku). Takich Zmian nie lubi niezharmonizowany lub zamknięty Umysł, który tkwi w swoich przyzwyczajeniach i ograniczeniach oraz wpojonych na pamięć Wymysłach.

Uważność i jeszcze raz Uważność! Miej Oczy i Uszy Otwarte, aby nie wpaść w sieć Cienia. Mówmy i Czyńmy zawsze Sercem, biorąc za to Odpowiedzialność. Tak, aby Nasiona (Myśli i Słowa) wrzucone w Ziemię i które krążą w Psychosferze, Wykiełkowały i Rosły w Siłę.

Od Nas samych, Decyzja zależna jest, co z Nas wypłynęło i z tego jesteśmy Indywidualne Rozliczani. Czy będą to Owoce (Czyny) Obfite oraz Godne czy niegodne Człowieczeństwa?

Życie i Prawda, w odpowiednim Czasie ukaże Nam, jak w Lustrze (Sferę Sumienia, Zbiór wszystkich zapamiętanych i wypartych Uczynków...), będąc jeszcze Cielesnym, doznając i odczuwając na sobie, różnych Sytuacji Życiowych lub wtedy kiedy rozstanie się z doczesną Powłoką Cielesną. Jest to w Duchu bez znaczenia, kiedy będzie to Materialnie powołane do Życia. Jednak bez Powłoki, jako Duch, nie można nic cofnąć Materialnie / Fizycznie i w tej samej Czasoprzestrzeni. Pocieszeniem jednak niech będzie to, że nawet w Cieniu można dostrzec Iskrę Światła, tak jak widzimy to na Rozgwieżdżonym Niebie lub kiedy Wiosną wszystko budzi się do Życia.